piątek, 1 marca 2013

V-I'm here for you, do not want you gone...

Buuu... macie tu rozdział po krótkiej nieobecności :D


_Ed_
Zeszliśmy ze sceny. Szczerze tak dobrze, dawno się nie bawiłem.
-Ed !
-Co ?
-Idziemy do ciebie na mały melanż i nie ma już odwrotu, bo już kilka osób zaprosiliśmy- Zaśmiał się Harry
- No ok, ale to wy kupujecie procenty i coś do przegryzienia.
- No dobra to za godzinę u ciebie.- pokiwałem im głową na tak.
Pożegnałem się z chłopakami. Zatem, że będzie u mnie impreza ogarnąłem trochę salon.Do drzwi zadzwonił Louis z El i z jej przyjaciółka Lucy. Po 10 min. przyszedł Harry z "procentami", zaraz za nim przyszedł Niall z przekąskami. Przyszła reszta One Direction razem ze znajomymi. Myślałem że zabiorą góra 10 osób, a tu się 30 zebrała.

_Charlotte_
Siedziałam w domu smutna oglądając "Dr.House". Jess siedziała w pokoju cicho popłakując. W mieszkaniu pod nami usłyszałyśmy bardzo głośna muzykę, nawet Jessica wyszła z pokoju.
-Co się dzieje ?- powiedziała zdziwiona Jess
-Nie wiem chyba jakaś impreza. Pójdę zobaczyć co się dzieję.
Ubrałam buty i zeszłam na dół. Doznałam szoku na schodach siedział przygnębiony Sheeran.
-CO TY TU ROBISZ ?!- krzyknęłam zdziwiona.
-Mieszkam, ale to ja się powinienem zapytać co ty tu robisz ?
-Tez mieszkam przeprowadziłam się dzisiaj z moja przyjaciółką.
-Aha, czyli będziemy się częściej widywać.- powiedział zadowolony rudzielec.
Usiadłam koło niego. Przysunął się do mnie i kontynuowaliśmy rozmowę.
-Chciałem do ciebie zadzwonić, ale mówiłaś że jesteś zajęta więc nie chciałem ci przeszkadzać.
-No ja też nie wiedziałam ze będę miała czas. Nie spodziewałam się tego, że tak szybko się wyrobimy. A w gruncie rzeczy. Dlaczego siedzisz tu sam taki przygnębiony ?
- Nie spodziewałem się że tyle osób przyjdzie jest tam chyba z 30 osób, a myślałem że przyjdzie góra 15.-Zasmucił się. Przytuliłam go, on odwzajemnił uścisk.
-Szczerze jakim cudem tyle osób się tam zmieściło.
-Sam nie wiem-zaśmiał się.
Wziął mnie za rękę i przyglądał mi się. Czułam się niekomfortowo, gdy się tak przyglądał.
Na dół zeszła Jess.
-Co się tu dzieje ? - spytała widząc mnie i Ed'a rozmawiających ze sobą.
- Cześć jestem Ed Sheeran.
- Jessica Roberds, ale mów mi Jess- uśmiechnęli się do siebie
- No dobra. Nie będę trzymał moich nowych sąsiadek na tym zimnym korytarzu. Zapraszam do środka.
-Jak się zmieścimy- zaśmiałam się
Weszliśmy do środka. Nie powiem dobrze to nie wyglądało, ale po pewnym czasie przyzwyczaiłyśmy się z Jess.
-Ejj... chłopaki to jest Cher i Jess.
-Cześć -odpowiedziałyśmy.
-No to po kolei. Harry, Louis, El, Niall, Zayn i Liam.
Ed poszedł pogadać z jednym z chłopaków. Jess też poszła. Postanowiłam nie robić większego tłoku i poszłam na korytarz.
Po chwili przyszedł Ed.
-Co się stało, nie podoba ci się w moim mieszaniu ?
- Nie nie o to chodzi, na ten jeden kąt, który zobaczyłam jest całkiem  nieźle, ale jakoś mnie ta atmosfera w środku przytłoczyła.- Rudzielec podszedł do mnie i przytulił.
-Poczekaj na mnie tu 5 minut- Chłopak wszedł do środka
Te 5 minut dłużyło się. Ciągle rozmyślałam o Jess i James'ie. Miałam nadzieję że trochę się zabawi i zapomni o nim, ale za dobrze ją znam.
Niebieskooki zabrał mnie na górę.
- Czemu idziemy na górę ?
-To niespodzianka.- lekki uśmiech pojawił się na jego twarzy.
Minęliśmy moje mieszkanie. Weszliśmy jeszcze o jedno piętro wyżej, były tam tylko jedne drzwi z tabliczką "Banned" (Zakaz wstępu).
-Ed na pewno możemy tam wejść- spytałam
-Oczywiście niema się czym przejmować.
Otworzyłam drzwi. Do około było pełno gitar, na jednej ze ścian wisiał telewizor plazmowy. W dwóch pomieszczeniach obok było studio. Na środku były dwie kanapy.
-Witaj w moim królestwie- uśmiechnął się- tu przynajmniej mogę się oderwać od codziennego świata. Usiądź proszę.- Sheeran wskazał na jedną z kanap, do ręki wziął jedną z (chyba) jego ulubionych gitar co było widać po jej stanie.
Usiadł koło mnie. Dostroił gitarę i zaczął grać. Zaniemówiłam z wrażenia nie miałam pojęcia co zrobić. Po chwili przestał grać, przysunął się do mnie i musną moje usta.
-Przepraszam nie wiem dlaczego to zrobiłem,- Odsunął się szybko.
-Nie masz za co przepraszać.- Przysunęłam się do niego i przytuliłam. Odsunęłam się na chwilę, spojrzałam w jego śliczne niebieskie oczy. Pocałował mnie, odwzajemniłam pocałunek.Nie wierzyłam w to co się zdarzyło. Ed położył się, a ja na nim.
- Może zaproponuję jakiś film.
-Ok.
-Proponuję horror.
-Yyy... nie jestem pewna.
-Jak coś będziesz się mogła we mnie wtulić jak najmocniej będziesz umiała.- w pewnym sensie wiedziałam że jest to pretekst, żeby spędzić trochę czasy sam na sam. Ale przecież nic właściwie o sobie nie wiedzieliśmy. Znaliśmy się zaledwie 1 dzień.
Tuż po początku filmu zaczęłam się bać, nie lubiłam  horrorów wręcz nienawidziłam. Przytuliłam go bardzo mocno a on pocałował mnie w czoło, przykrył nas kocem żeby było nam ciepło. W pewnym momencie zadzwonił telefon Rudzielca. Był to Hazza. Ed był zły.
-Co się stało ?-spytałam
- Muszę wywalić towarzystwo z mieszkania. Ale ty tu zostań za 10 minut wrócę.
- Wiesz co zabiorę Jess do mieszkania, i nie będę ci już dzisiaj przeszkadzać- Chłopak podszedł do mnie i mnie pocałował.
-  Jestem tu dla ciebie i nie chcę żebyś sobie poszła.
- Ale..
-Niema żadnych ale ! Zabierasz Jess do domu i przychodzisz na dół i idziemy dokończyć film- powiedział Sheeran
-No dobrze. Wiesz że ciebie uwielbiam.- Dałam mu buziaka w policzek..
Wziął mnie za rękę i poszliśmy na dół.


I jak myślicie co będzie dalej ?
Ankieta !!! Proszę o wypełnienie :D
Rozdział for Ninia 14 <3
Teraz ty dodajesz rozdział z dedykiem :*
Oczywiście za kisiel Frugo i ty Busia też ;3
Dziękuje za wejścia i proszę o komentarze :P

6 komentarzy:

  1. huehuehue, mam dedyka ♥
    dziękuje i uważaj na wózki w tesco ;o

    rozdział zajebisty . :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Marta z wózkiem w Tesco atakuje 4 :D

      Hah teraz ja czekam na dedyka mała <3 :D ;3

      Usuń
  2. Przyjemnie się czyta bo się uśmiecham cały czas ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)))
      Mi twojego też się bardzo przyjemnie czyta :))

      Tylko nie wiem czy to kontynuować, bo mi akurat aktywność spadła i nie wiem czy się opłaca ;/

      Usuń
    2. Aktywność pewnie spadła bo kilka dni nic nie dodawałaś. Myślę, że powinnaś jeszcze kontynuować :)

      Usuń
  3. Historia ciekawa, myślę że będe kontynuować czytanie, lecz powinnaś poprawić interpunkcję, byłoby o wiele przejrzyściej. Czasem w zdanich jest nadmiar słów, ale ogólnie dobrze się to czyta. U mnie pojawiła się nowa notka, zapraszam
    http://betweentwosheeranlungs.blogspot.com/
    xxx

    OdpowiedzUsuń